Nic nie poradzę na to, że gdy widzę na przykład na stronie o dylematach językowych cytaty z tekstu profesora Miodka, opublikowanego w — cytuję — Gazecie wrocławskiej, nabieram przekonania, że to dyletanctwo, a nie dylematy się prezentuje na takiej stronie.
Teraz zaś dla porządku:
1) wielowyrazowe tytuły czasopism zaczyna się dużymi literami, więc powinno być: Gazeta Wrocławska; link do odpowiedniej zasady ortograficznej;
2) nie każdy problem językowy to językowy dylemat, ponieważ dylemat w ścisłym sensie...;
3) Stąd istnieje — na to nie mam linku z wyjaśnieniem.
środa, 18 lipca 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Noworolski na Rynku...
Podziwiam oko korektora (nie własne, lecz blogerskie): https://reniablicharz.wordpress.com/2019/12/29/przeklete-oko-korektora/amp/

-
Coraz częściej czyta się i słyszy takie gdzie , które o żadnym miejscu nie mówi, które zaiste nie wiadomo do czego przypiąć, a autorzy używa...
-
Jest kompromitujące, ale też po prostu zdradzające pośpiech w pracy nad tekstami, gdy jakieś komentarze, dialogi redakcyjno-korektorskie itp...
-
Przesadzam, czepiam się, głosem frustrata przemawiam. Frustrat, proszę bardzo, ale zdeterminowany. Natknąłem się jakiś czas temu na garść po...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz